Moje boje z .... CPC 6128 ParaDos 1.2 0

Każdy właściciel Amstrada CPC 6128 doświadczy kiedyś awarii choćby stacji 3". Sprzęt nie produkowany od "fefnastu" lat i brak części zamiennych powoduje, że naprawy nie są łatwie i przyjemne. Pół biedy, jeśli awaria tyczy się tylko paska napędu, od biedy można odpowiedni zamówić i CPC działa jak nowe. Kolejny problem to dostępność dyskietek trzy calowych. Ciężko znaleść nowe a i używane bywają rzadko i w wielce nie okazyjnych cenach. Co zrobić ? 

Odpowiedź wydaje się prosta : zmusić do działania stacje dysków 3.5" czyli PC. Na znanych portalach aukcyjnych można jeszcze takie dostać bez problemu, różnych firm, jedne łatwie a inne ciężkie w przeróbce. Generalnie przerobić można każdy typ stacji, o ile znamy podstawy posługiwania się lutownicą. Pominę modele FDD które mają z tyłu zworki, bo ich znalezienie graniczy z cudem. Najłatwiej przerobić stacje firm Sony, Samsug i Mitsumi. Te mają dość dobrze opisane elektroniki a nas interesują dwie rzeczy : piny ready ( rdy ) i DS0. Standardowo w PC stacja ustawiona jest jako "b" czyli DS1. W internecie jest dużo stron na ten temat , zwłaszcza amigowych i atari st. Przeróbka polega na zamianie zworek z ds1 na ds0 oraz podaniu sygnału ready na pin bodajże 2 stacji. 10 minut roboty. W samym Amstradzie trochę gorzej. Po pierwsze kable wtyczki zasilania są odwrócone, to znaczy tam gdzie we wtyczce PC/ST/Amiga jest 5V w CPC jest 12V i odwrotnie. Aby nic nie zepsuć, należy zacząć od zmiany dwóch skrajnych kolorowych kabli miejscami. Plusem rozwiązania jeszcze jest to, że normalnie do zasilania CPC mamy dwa napięcia. 5V, które zasila układy na płycie głównej oraz 12V wyłącznie do zasilania oryginalnej stacji 3". Amstrad włącza się i działa bez tego 12V, nie da się jednak korzystać z dobrodziejstw stacji dysków. Napędy PC wymagają natomiast 5V. Upraszcza to zasilanie komputera w przypadku gdy nie dysponujemy oryginalnym monitorem. Podłączenie 5V ( 2A ) do komputera wyposażonego w zmieniony na 3.5" napęd, pracuje bezproblemowo na tym jednym zasilaniu. To kolejny plus rozwiązania. Kiedyś będzie chwila, wrzucę schemat zmian we wtyczkach zasilania oraz sygnałowej. Zaznaczam, że chyba każdy domorosły majsterkowicz poradzi sobie z tym bez problemu. 

Wracam do tematu samego Parados. Co to takiego ? Oryginalnie w CPC 664 i 6128 siedzą dwie kości ROM. Jedna to BASIC czyli słynne "ready" i pisanie programów, druga to amdos. Amdos to nic innego jak procedury do obsługi stacji dysków. Umożliwia zapis i odczyt danych, zawiera kilka poleceń np CAT do wyświetlania zawartości dyskietki. Problemy zaczynają się gdy np dyskietkę chcemy sformatować. Tu bez uruchomienia CPM lub jakiegoś programu się nie obejdzie. Pół biedy jeśli taką posiadamy a jeśli nie to lipa. Z pomocą przyszedł niejaki Richard Wilson, który wpadł na pomysł poprawy firmy Amstrad i napisał całkiem użyteczne narzędzie zastępujące amdosa - właśnie parados. Parados składa się niejako z dwóch części. Pierwsza to właściwie amdos, druga to program narzędziowy uruchamiany poleceniem |DRIVE.

parados 1.2 cpc

Tak to mniej więcej wygląda. Mamy możliwość np kopiowania, weryfikacji czy formatowania dyskietek. Wybór rodzaju nośnika 3" lub 3.5" oraz wiele innych możliwości. Najważniejsza z nich, to obsługa i możliwość operacji na dyskietkach 3.5" sformatowanych na 720KB. Wiem, że w dzisiejszych czasach, może to budzić uśmiech politowania, ale dla komputera rocznik 1985 to na prawdę dużo. Czapki z głów dla pana Richarda. Praca na dyskietkach z taką przestrzenią na dane, to prawdziwa przyjemność. Gry i programy zajmują najczęściej do 128kb a najczęściej max 64. Na dysku mamy możliwość zapisu kilku/kilkunastu gier , dem bądź użytków. Raj. 

Sam proces przygotowania Amstrada to takiej operacji nie jest trudny, choć wymaga sprawnego posługiwania się lutownicą. Jeśli nie czujecie się pewnie z tym narzędziem, lepiej zlecić to jakiemuś fachowcowi. Co należy mieć : lutownica 45W, cyna, podstawka 28 nóżek pod układ eprom, sam układ najlepiej 27c128, choć 27c256 i 27c512 też da się zmusić do pracy, programator erpom oraz jeśli układ jest z "oczkiem" - kasowarkę UV do tychże układów. Pracę zaczynamy od rozkręcenia CPC, wypięciu wszyskich kabli i wyjęciu płyty głównej. Zaraz pod procesorem Z80, mamy dwa układy ROM. Najbliższy z oznaczeniem 40015 to amdos. Należy go wylutować, odsysacz do cyny będzie niezbędny i w to miejsce wsadzić podstawkę pod nowy układ. Nagranie "wsadu" czyli obrazu romu na pamięć 27c128 nie powinno zająć dużo czasu o ile macie dostęp do programatora. Nie będę tego opisywał, gdyż zakładam że jak już się ktoś za to bierze, to wie co i jak. Problem zaczyna się jeśli np nie mamy odpowiedniej kości eprom. Normalne nagranie na np 27c256 powoduje to, że komputer uruchamia się w trybie bez obsługi fdd. W aplikacji do wypalania epromów należy zmienić parametr Offset. W przypadku popularnych 27c256 wpisujemy 4000. Teraz po nagraniu wszystko powinno działać jak należy. Po uruchomieniu komputera będzie widoczne info o paradosie. Obsługa nowego romu jest bajecznie prosta. Działają komendy znane z CPC oraz dodane są nowe. Poniżej macie linki do obrazu romu, instrukcji oraz artykuł w wikipedi. Jakby ktoś miał z tym jakieś problemy, szukał pomocy lub chciał nagrać eproma to służymy pomocą. 

 

 

Instrukcja obsługi ParaDos : http://cpctech.cpc-live.com/docs/manual/parados.pdf

Wiki : http://www.cpcwiki.eu/index.php/ParaDOS

Obraz ROM do pobrania : http://www.winape.net/download/ParaDOS%201.2.zip

 

 

 

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl